Zaczęliśmy realizować ten projekt cztery i pół roku temu, w 2016 roku. Początkowo koncepcja tego miejsca była odwrotna - był to czarny, brutalny loft. W zasadzie w tym momencie taki brutalizm nikogo by nie zdziwił, wszyscy byli już przyzwyczajeni do takiego podejścia do kreowania wnętrz miejsc. A kiedy rok później Vlad Lunevich (restaurator) wrócił do nas z propozycją zmiany koncepcji, byliśmy bardzo entuzjastycznie nastawieni.
Rok później nasz zespół przystąpił do ponownego opracowania projektu. Patrzyliśmy na to zupełnie inaczej niż rok wcześniej. Musieliśmy stworzyć wnętrze, które będzie przyjemnym tłem dla gości. Cały charakter wnętrza jest skromny, niedopowiedziany, a jednocześnie niemal w całości wypełniony niestandardowymi rozwiązaniami. Wszystkie meble, bez wyjątku, zostały wykonane na zamówienie. Na zamówienie wykonano również panele gipsowe w holu i przedsionku toalety. Z oprawami oświetleniowymi wiąże się pewna historia, ponieważ w projekcie przewidziano inne oświetlenie główne w holu. Z jakiegoś powodu musieliśmy zaoferować inną opcję w czasie wdrażania. Zaproponowaliśmy więc, aby wziąć lampę podłogową z IKEA i zawiesić ją na ścianie. Płytki na podłodze pochodzą z fabryki VIVES, którą zaproponowaliśmy wraz z kilkoma innymi opcjami podłóg. Na szczęście to właśnie tę płytkę wybrano.
Udostępnij projekt, który Ci się podoba w mediach społecznościowych!
Być może zainteresują Cię inne kierunki i projekty naszego biuro:
